Artykuł:
O trzech liniach zegarków Doxa
Napisany przez WH, dnia 2018-11-06 12:08:56
Choćbyśmy się bardzo starali, nie znajdziemy kontrargumentów na to, że Szwajcarzy robią naprawdę dobre zegarki. Nie trzeba będzie za to zbytniego wysiłku, by znaleźć na to kolejne potwierdzenie. Słyszeli Państwo o zegarkach DOXA? Jeśli nie, zachęcamy do lektury tego artykułu. Polecamy ją, nawet jeśli nazwa marki nie brzmi obco – wskazujemy tu i dokładniej opisujemy kilka modeli, które naszym zdaniem prezentują się najciekawiej.
Zegarek godny opowieści
Czasomierze Doxa nosili między innymi Robert Redford w filmie „Three Days of the Condor” z 1975 roku czy bohater serii powieści „Dirk Pitt”, stworzonej przez Clive'a Cusserla. Łatwo stąd wnieść, że musi to być zegarek wyjątkowy. Nie tak łatwo w końcu trafić na karty książki.
Państwo również mogą poczuć się jak bohaterowie filmu czy powieści, nosząc zegarki Doxa. Przedstawiamy kilka najciekawszych modeli.
Najciekawsze linie zegarków Doxa
Warto wspomnieć, że marka stosuje ściśle ustrukturyzowane nazewnictwo swoich modeli. Słowo „Professional” pojawi się w nazwach zegarków z pomarańczową tarczą, przeznaczonych dla nurków. „Sharkhunter” również dla nurków, ale to model o czarnej tarczy. „Searambler” – srebrnej, „Caribbean” – niebieskiej.
My wskażemy 3 współczesne linie zegarków: klasyczną, bardzo nowoczesną i taką, która łączy cechy tych obu, kolejno DOXA TRADITION, DOXA SPLASH, DOXA TROFEO.
Zegarki DOXA TRADITION
Dwa z nich – damski 2113502111 i męski 2113010111 są jak stworzone do pary. Oba wykonane w całości z metalu, oba z bransoletkami o gąsienicowych ogniwach. Różni je – naturalnie – rozmiar, kolor cyferblatu i odcień złota. Zegarek męski ma czarną tarczę i mieni się kolorami starego złota. Damski – żółtego, co ładnie zgrywa się z białą tarczą. W obu przypadkach godziny oznaczone są pionowymi kreskami. Poza datownikiem wskazującym dzień miesiąca nie mają dodatkowych udoskonaleń. Oba za to wyposażono w szafirowe szkiełka.
Zegarki DOXA SPLASH
Zegarki DOXA SPLASH to zwrot o 180 stopni w kierunku nowoczesności. I tu dobraliśmy parę: damski SPLASH LADY 7041516122 i męski 7001035122. Ten pierwszy z ogniście czerwonym kauczukowym paskiem, drugi – również z paskiem z takiego materiału, za to pomarańczowym. Oba zegarki mają stalowe koperty, damski dodatkowo ozdobioną masą perłową. Wodoszczelność? Duża, bo aż do 100 m. Męski zegarek ma tachymetr.
Zegarki DOXA TROFEO
Seria TROFEO łączy rozbudowane tarcze z niezliczonymi wskazówkami i klasyczne paski i bransoletki. Weźmy za przykłady damski D109ROW i męski D109TOW. Oba ze stalową kopertą i gąsienicową bransoletką, oba wykończone kontrastowymi kolorami, których byśmy się nie spodziewali – damski pudrowo-różowym, męski neonowym żółtym. Elementem charakterystycznym obu jest przeszklony, zakręcany dekiel. A wydawałoby się, że łączenie tradycji z nowoczesnością to frazes!
Podsumowanie
Wygląda na to, że z zegarków Doxa można stworzyć zgrabnie dobrane zestawy. Polecamy zwłaszcza parom, które chciałyby mieć gadżety jednolite, a jednak wciąż różne. Wszystkie te modele można kupić w sklepie Luxtime.
Użyte tagi: zegarki